Rozmowa ze Zbigniewem Małkowiczem, kompozytorem, kierownikiem artystycznym i dyrygentem Zespołu Muzyki Sakralnej "Lumen"
W pierwszą rocznicę śmierci Ojca Świętego Jana Pawła II w kościele pw. św. Antoniego Padewskiego w Ostrowie Wielkopolskim zostaną zaprezentowane na uroczystym koncercie "Psalmy Dawida", do których napisał Pan muzykę. Czy tworzenie takiego dzieła było wielkim przeżyciem?
Psalmy stanowią moją najwcześniejszą fascynację. Zawierają w sobie treści, które dotyczą wszystkich ludzi wierzących w Boga, w Jego wszechmogącą, wszechogarniającą siłę. Poprzez Psalmy wspólnie możemy wielbić naszego Pana. Warto podkreślić, że Dawid tworzył swoje Psalmy przed tysiącami lat, a mimo to nie straciły one nic ze swojej aktualności. Dziś również pomagają nam modlić się i zbliżać do swego Stwórcy. Dla wielu twórców stały się one również wyjątkową inspiracją. "Pan jest moim światłem, moim zbawieniem, kogóż mam się lękać, przed kim miałbym czuć trwogę, Pan obrońcą mego życia..." - słowa te tak dawno wypowiadał król Dawid, a ja dziś mogłem tworzyć do nich muzykę... Takie słowa nasuwają po prostu od razu jakiś kontekst muzyczny, który wydobywa sferę duchową. Praca nad muzyką do Psalmów Dawida stanowiła dla mnie moment autentycznego poszukiwania Boga. Była moją prawdziwą modlitwą. Poprzez muzykę bowiem najbardziej odczuwam kontakt z Bogiem.
Podczas koncertu "Psalmy Dawida" wystąpi Zespół Muzyki Sakralnej "Lumen" znany z tego, że wykonuje wyłącznie własną muzykę...
Tak. Taką bazą do Psalmów Dawida jest zespół rodzinny "Lumen" założony przeze mnie po to, żebyśmy mogli z Dobrą Nowiną docierać do wszystkich ludzi. Śpiewa w nim moja żona Marzena Małkowicz, która jest solistką Teatru Muzycznego w Poznaniu, córka Ola reprezentująca młode pokolenie i syn Michał, który gra na instrumentach perkusyjnych. Na stałe współpracują z nami również: Daniel Husak - perkusista, Marcin Figaj - gitarzysta basowy, oraz Marcin Piekut grający na klarnecie i saksofonie. Gośćmi specjalnymi w zespole są: czołowy polski wokalista jazzowy Marek Bałata i członek popularnej grupy Vox Dariusz Tokarzewski. Skoro muzyka ma trafiać do szerokiego grona, musi zawierać szeroką gamę barw, dlatego w naszej muzyce można doszukać się stylów z różnych kultur czy epok. Jest w niej wiele kontrastów, energiczna rytmika, ale i pełne liryzmu melodie. Ostatnio znalazły się też w niej elementy muzyki gospel, w której ważną rolę odgrywają chóry i gorące, spontaniczne śpiewanie.
Jaki był Państwa pierwszy większy projekt muzyczny?
Było to poporatorium "Miłosierdzie Boże" do słów św. Siostry Faustyny Kowalskiej. Koncertujemy z tym dziełem po całym kraju, po najróżniejszych miastach, gramy w wielkich salach filharmonicznych, ale też bardzo często w kościołach. Bierzemy udział w różnych festiwalach. Często podczas koncertów występują z nami różne orkiestry symfoniczne, kwartety smyczkowe i wiele chórów. Jest to zatem ewangelizacja szerokiego grona samych artystów.
O której godzinie w niedzielę rozpocznie się uroczysty koncert?
2 kwietnia br. kilka minut przed godziną 21.37 wszyscy zgromadzeni w kościele ludzie z panem prezydentem miasta, pod którego patronatem jest koncert, z władzami miasta i władzami kościelnymi wyjdą pod pomnik Ojca Świętego, gdzie oddadzą hołd Janowi Pawłowi II. Po powrocie wiernych do świątyni zaczniemy koncert. Rozpocznie go wykonanie ukochanej pieśni Ojca Świętego "Barki", po której wykonamy "Psalmy Dawida" - cykl 15 songów przedzielonych krótkimi, wprowadzającymi w klimat czytaniami.
Dziękuję Panu za rozmowę.
"Nasz Dziennik" Sobota, 01 Kwietnia 2006