Estradowa Faustyna

W niedzielę 22 lutego br., w 73 rocznicę pierwszego objawienia wizerunku Jezusa Miłosiernego Siostrze Faustynie, we Wrocławiu odbyła się prapremiera poporatorium "Miłosierdzie Boże". Ten niezwykły koncert wywołał zachwyt i aplauz publiczności, która wypełniła salę kina "Oskar". Jego twórcy udowodnili, że sakrum nie tylko nadaje się na estradę, ale może z niej przemawiać nowocześnie i porywająco.

Spektakl powstał na podstawie tekstów św. Siostry Faustyny Kowalskiej. Muzykę napisał poznański kompozytor Zbigniew Małkowicz, a narrację opracowała s. Elżbieta Siepak ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia z Krakowa Łagiewnik. Wśród wykonawców znaleźli się znani w kraju i za granicą wokaliści Marek Bałata i Dariusz Tokarzewski oraz Marzena i Aleksandra Małkowicz, żona i córka kompozytora, Chór Uniwersytetu Wrocławskiego "Gaudium", Wrocławska Orkiestra Kameralna i Zespół Muzyki Sakralnej "Lumen". Na organach zagrał Zbigniew Małkowicz, a dyrygował Alan Urbanek.

Ks. Stanisław Stelmaszek, proboszcz wrocławskiej parafii pw. Odkupiciela Świata i kapelan Policji Dolnośląskiej, zapowiadając prezentowane po raz pierwszy oratorium powiedział, że jest ono wydarzeniem o wydźwięku ogólnoludzkim. Podkreślił, że nie ma na świecie kraju, w którym nie byłoby obrazu Jezusa Miłosiernego i gdzie nie dotarłoby orędzie o Bożym miłosierdziu, przypomniane światu przez proroka naszych czasów św. Siostrę Faustynę. Chodzi jednak o to, by świadectwem życia i słowem głosić je ludziom, którzy jeszcze go nie znają. By pojawiało się ono nie tylko w kościele podczas Święta Miłosierdzia Bożego, w Koronce i nowennie do niego, ale także na estradzie, na scenach całego świata. Żeby głoszące je słowa przybrały formę przebojów znanych i śpiewanych przez każdego.

"Św. Siostra Faustyna okazała się bardzo współczesną autorką tekstów. W nietypowy i piękny sposób pisała o miłości - powiedziała nam Barbara Leńska, która, jak się przyznała, przez przypadek znalazła się na koncercie i nie przypuszczała, że usłyszy tak znakomite dzieło. Nie mogę uwierzyć, że fragmenty wybrane z takiej "świętej" książki jak "Dzienniczek" mogą być tak aktualne i przekonujące, a zarazem sentymentalne. Napisane do nich piosenki są, porywające. Na przemian wzruszałam się i radośnie uśmiechałam. Nogi same mi się rwały do pląsów. Znajomi mi nie uwierzą, że chciałam tańczyć do wierszy Świętej!".

Dlaczego prapremiera poporatorium odbyła się we Wrocławiu? W listopadzie ub.r. dyrygent Alan Urbanek przedstawił ks. S. Stelmaszkowi kompozytora Z. Małkowicza, który jeszcze w czasach studenckich w Lublinie grał i śpiewał muzykę chrześcijańską, a potem przez lata nosił się z zamiarem powrotu do tego nurtu twórczości. W końcu sięgnął po "Dzienniczek" S. Faustyny, napisał muzykę do kilkunastu jej wierszy i przedstawił je s. Elżbiecie Siepak ZMBM, kierującej działalnością Stowarzyszenia "Faustinum" i pracami wydawniczymi upowszechniającymi dzieło św. Faustyny. To był początek współpracy, która zaowocowała napisaniem przez s. Elżbietę Siepak narracji do oratorium, zaczerpniętej w całości z "Dzienniczka". Powstał tekst, pokazujący posłanie Siostry Faustyny i przybliżający tajemnicę miłosierdzia Bożego w chronologicznym porządku - od Stworzenia aż do życia wiecznego.

W organizację spektaklu zaangażowało się wielu ludzi dobrej woli. Ks. S. Stelmaszek podziękował za pomoc wrocławskiej Policji z komendantem wojewódzkim insp. Andrzejem Matejukiem i rzecznikiem prasowym Ryszardem Zarembą na czele. Wyraził wdzięczność dyrektorom przedsiębiorstw i instytucji oraz właścicielom firm prywatnych, które zasponsorowały koncert. "Gość Niedzielny" był jego patronem medialnym, radio "Maryja" nagrało go, a telewizja "Trwam" następnego dnia nadała retransmisję i nadal emituje wybrane utwory. Pochwały, jakie zebrali twórcy, wykonawcy i organizatorzy sprawiły, że ks. S. Stelmaszek zamierza powtórzyć prezentację "Miłosierdzia Bożego", tym razem w kościele pw. Odkupiciela Świata na wrocławskiej Polance.

Gość Niedzielny 14-03-2004